Panie oczyść mnie |
Ks. Rafał Masarczyk SDS 2015-02-15 |
wt 18,15-20; 1 Kor 7,32-35; Mk 1,21-28 |
TrÄ…d byÅ‚ chorobÄ…, która do niedawna budziÅ‚a lÄ™k, miaÅ‚o to przyczynÄ™ w dwóch przesÄ…dach. Pierwszy polegaÅ‚ na przekonaniu, że jako choroba zakaźna, zagraża każdemu, kto siÄ™ zetknie z czÅ‚owiekiem chorym. Drugi, także pozbawiony racji, że jest ona karÄ… za grzechy. Dla swojego bezpieczeÅ„stwa spoÅ‚eczeÅ„stwa izolowaÅ‚y trÄ™dowatych, musieli mieszkać w specjalnych wioskach i gdy zbliżali siÄ™ do ludzi zdrowych mieli obowiÄ…zek informowania ich o tym. Do zmiany sytuacji trÄ™dowatych przyczyniÅ‚ siÄ™ Raoul Follereau, który w roku 1954 ustanowiÅ‚ MiÄ™dzynarodowy DzieÅ„ TrÄ™dowatych. OrganizujÄ…c konferencje i jeżdżąc po Å›wiecie z wykÅ‚adami doprowadziÅ‚, że w dwa lata po jego Å›mierci zniesiono prawnÄ… segregacjÄ™ trÄ™dowatych. Wynalezienie lekarstwa na trÄ…d, doprowadziÅ‚o do tego, że w wielu krajach choroba ta przestaÅ‚a istnieć, jednakże na jej miejsce pojawiÅ‚y siÄ™ nowe nieuleczalne choroby, chociażby AIDS. Być trÄ™dowatym znaczy w naszym krÄ™gu kulturowym być spoÅ‚ecznie wykluczonym. Vincent Descombes w swojej książce "Rozterki tożsamoÅ›ci" pisze, że tożsamość to rodzaj etykiety, którzy inni przyporzÄ…dkowujÄ… jednostce ze wzglÄ™du na rolÄ™ lub pozycjÄ™ spoÅ‚ecznÄ… jakÄ… czÅ‚owiek posiada. EtykietÄ™ tÄ™ jednostka może zmienić w swojÄ… tożsamość jeżeli uzna jÄ… za swojÄ…, jednak jej zawartość jednostka musi negocjować w relacji z innymi czÅ‚onkami danego spoÅ‚eczeÅ„stwa. Każda rola, którÄ… gramy, krÄ™puje jednostkÄ™ i oferuje innym możliwość kontroli jej poczynaÅ„ i gestów. Jednak jednostka może odzyskać część swojej wolnoÅ›ci przez wypeÅ‚nienie swoich obowiÄ…zków. Nasza rola spoÅ‚eczna i miejsce w spoÅ‚eczeÅ„stwie jest źródÅ‚em poczucia naszej tożsamoÅ›ci i poczucia naszej wartoÅ›ci. Jaka byÅ‚a rola spoÅ‚eczna czÅ‚owieka trÄ™dowatego? Na pewno byÅ‚a to rola czÅ‚owieka spoÅ‚ecznie wykluczonego, który musiaÅ‚ zerwać swoje wiÄ™zi czasami z najbliższymi mu ludźmi. Czy czÅ‚owiek dotkniÄ™ty miaÅ‚ tÄ… szanse negocjować swojej roli spoÅ‚ecznej? OczywiÅ›cie, że nie miaÅ‚ takiej możliwoÅ›ci. Strach przed chorobÄ… u ludzi zdrowych byÅ‚ dostatecznie duży by chory nie miaÅ‚ żadnych szans. W KsiÄ™dze KapÅ‚aÅ„skie możemy przeczytać: "TrÄ™dowaty, który podlega tej chorobie, bÄ™dzie miaÅ‚ rozerwane szaty, wÅ‚osy w nieÅ‚adzie, brodÄ™ zasÅ‚oniÄ™tÄ… i bÄ™dzie woÅ‚ać: "Nieczysty, nieczysty." ... BÄ™dzie mieszkać w odosobnieniu. Jego mieszkanie bÄ™dzie poza obozem." (KpÅ‚ 13, 45 - 46) Raniero Cantalamessa pisze: "Jak widać jedynÄ… troskÄ… ówczesnej spoÅ‚ecznoÅ›ci jest zatem ochrona siebie samego." TrÄ™dowaty zostaÅ‚ skazany na wykluczenie spoÅ‚eczne, traciÅ‚ swojÄ… pozycjÄ™ spoÅ‚ecznÄ…, zmieniaÅ‚y siÄ™ nagle relacje z najbliższymi dla niego osobami. StawaÅ‚ siÄ™ nikim, odgrodzony od reszty spoÅ‚eczeÅ„stwa murem strachu. Jak mógÅ‚ siÄ™ czuć czÅ‚owiek tak drastycznie odrzucony? Chyba też przestaÅ‚, delikatnie mówiÄ…c lubić ludzi, traciÅ‚ przecież swoje miejsce w spoÅ‚eczeÅ„stwie stajÄ…c siÄ™ nikim. Ewangelia wedÅ‚ug Å›w. Marka pokazuje Jezusa do którego przychodzi trÄ™dowaty, czyli któremu Jezus pozwoliÅ‚ zbliżyć siÄ™ do Niego. ZaczÄ…Å‚ z nim rozmawiać czyli nawiÄ…zaÅ‚ kontakt. WiÄ™cej Jezus go dotyka, tym gestem burzy mur jaki powstaÅ‚ miÄ™dzy trÄ™dowaty a spoÅ‚eczeÅ„stwem i uwalnia go od choroby, oczyszczajÄ…c także w sensie religijnym. DziÄ™ki temu czÅ‚owiek trÄ™dowaty powraca do spoÅ‚eczeÅ„stwa do normalnych relacji z innymi ludźmi. WspółczeÅ›nie choroba nie czyni czÅ‚owieka nieczystym jak dawniej trÄ…d. Co czyni nas nieczystymi a w efekcie koÅ„cowym odgradza nas od innych ludzi? Jezus konkretnie okreÅ›liÅ‚ co czyni czÅ‚owieka nieczystym "Co wychodzi z czÅ‚owieka czyni go nieczystym. Z wnÄ™trza bowiem, z serca ludzkiego pochodzÄ… zÅ‚e myÅ›li,, nierzÄ…d, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstÄ™p, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, gÅ‚upota. CaÅ‚e zÅ‚o z wnÄ™trza pochodzi i czyni czÅ‚owieka nieczystym." (Mk 7,18-23) Z tymi nieczystoÅ›ciami możemy także przyjść do Jezusa i prosić jak trÄ™dowaty, Panie jeÅ›li możesz oczyść mnie. Jezus ma bowiem moc uleczyć nasze dusze, czyli wesprzeć nas swojÄ… Å‚askÄ…, Bożą energiÄ…, byÅ›my mieli siÅ‚y pokonać w sobie źródÅ‚a nieczystoÅ›ci, które odgradzajÄ… nas od innych. DziÄ™ki Chrystusowi jesteÅ›my wstanie zmienić nasze relacje z innymi a przez to tworzyć nowÄ… wspólnotÄ™ z innymi. ks. RafaÅ‚ Masarczyk SDSÂ
 Inne homilie na tę niedziele __________________________________________________________________________________________ Propozycje kazań można wysyłać na adres: redakcja@katolik.pl |