logo
Pi±tek, 29 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Rok C - 15 niedziela zwykła

Słowo, które nie jest bajką
Ks. Tomasz Chudy SDS 2007-07-15
Pwt 30,10-14; Kol 1,15-20; Lk 10,25-37
„Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma morzami…” tymi sÅ‚owami zaczynaÅ‚y siÄ™ bajki opowiadane w dzieciÅ„stwie przez babcie. Taki wstÄ™p miaÅ‚ za zadanie przenieść maÅ‚ego sÅ‚uchacza w dalekie kraje zamieszkaÅ‚e przez księżniczki, królewiczów, smoki i rycerzy. Pomimo, że królestwa te nie istniaÅ‚y, w wyobraźni pozostawaÅ‚ Å›lad barwnych bajecznych postaci i wydarzeÅ„, które zawsze koÅ„czyÅ‚y siÄ™ dobrze pozwalajÄ…c dzieciom spokojnie zasypiać.
 
Chociaż współczesnym światem małych dzieci rządzą coraz częściej zekranizowane opowieści i toczy się bój raczej o oglądalność oraz w tzw. międzyczasie reklamowym dziecięcego pasma walka o małych klientów, mało komu zależy już czy dzieci położą się spokojnie spać, byle w ich głowach pozostały ślady produktów, które są niezbędne do życia małemu odbiorcy lub też sytuacji, które uczą, że we współczesnym świecie prawość, dobro i bohaterskie czyny należy już między bajki włożyć.
 
W takim oto świecie sympatycznie, spokojnie i miło opowiadana jest historia Jezusa, która dla wielu współczesnych i nowoczesnych ludzi stała się jedną z bajek pozostawiającą tylko w wyobraźni ów dziwny spokój, że dobro może zwyciężyć, codzienność natomiast, w którą człowiek wkracza tuż po obudzeniu rządzi się całkiem innymi prawami, wśród których na żadne bajki nie ma miejsca.
 
W sÅ‚owie wstÄ™pnym do książki „Jezus z Nazaretu”, jej autor papież Benedykt XVI napisaÅ‚: „ChciaÅ‚em podjąć siÄ™ próby ukazania Jezusa Ewangelii, jako autentycznego Jezusa, jako ‘Jezusa historycznego’ we wÅ‚aÅ›ciwym znaczeniu tego okreÅ›lenia. Jestem przekonany i żywiÄ™ nadziejÄ™, że także Czytelnik bÄ™dzie mógÅ‚ zauważyć, iż postać ta jest bardziej logiczna i – również z historycznego punktu widzenia – o wiele bardziej zrozumiaÅ‚a niż rekonstrukcje, z którymi mieliÅ›my do czynienia w ostatnich dziesiÄ™cioleciach. (…) Kto przeczyta kilka takich rekonstrukcji, może od razu stwierdzić, że sÄ… one bardziej fotografiami ich autorów i ich wÅ‚asnych ideałów niż ukazywaniem Ikony, która straciÅ‚a wyrazistość”.
 
Dzisiejszy fragment ksiÄ™gi Powtórzonego Prawa zdaje siÄ™ przypominać, że potrzebny jest nam współczeÅ›nie powrót do autentycznego wsÅ‚uchania siÄ™ w gÅ‚os Pana Boga, Jego Prawo i Przykazania. Szukamy Boga gdzieÅ› daleko w niedostÄ™pnych przestworzach, może dlatego, żeby powiedzieć sobie: za daleko jesteÅ› Panie, Boże, nie umiem CiÄ™ znaleźć, wiÄ™c pozwól, że bÄ™dÄ™ żyć tak jak sam chcÄ™… Ten pozorny spokój burzÄ… sÅ‚owa autora tej ksiÄ™gi, który mówi: „SÅ‚owo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byÅ› je mógÅ‚ wypeÅ‚nić”. DoÅ›wiadczenie uczy, że wystarczy chwilÄ™ pobyć ze swoimi myÅ›lami w spokoju sam na sam, by okazaÅ‚o siÄ™, że wiele z nich nosi znamiona wartoÅ›ciowania: przypominamy sobie sytuacje, wydarzenia, decyzje i zastanawiamy siÄ™ czy byÅ‚y sÅ‚uszne, czy wyniknęło z nich dobro czy zÅ‚o.
 
Åšw. PaweÅ‚ mówiÄ…c o Jezusie używa takich słów: „On jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostaÅ‚o wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy ZwierzchnoÅ›ci, czy WÅ‚adze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostaÅ‚o stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko ma w Nim istnienie”. Jeżeli wiÄ™c nasze życie wzięło swój poczÄ…tek ze stwórczego zamysÅ‚u Boga i w nim mamy nasze istnienie, to On, który wypowiedziaÅ‚ siÄ™ w historii jako „SÅ‚owo, które ciaÅ‚em siÄ™ staÅ‚o” – w osobie Jezusa – jest bliżej nas, niż możemy sobie to wyobrazić. PatrzÄ…c na fakt naszego istnienia, które ma swoje źródÅ‚o w Bogu, mamy możliwość, by w swoim kruchym i przemijajÄ…cym czÅ‚owieczeÅ„stwie dostrzec utrzymujÄ…cÄ… nas przy życiu stwórczÄ… Å‚askawość Boga. On jednak nie ogranicza siÄ™ tylko do podarowania nam życia i czasu. Bóg pragnie wejść w osobowy kontakt z czÅ‚owiekiem. AdresujÄ…c swoje SÅ‚owo do naszych umysłów i woli chce, abyÅ›my stawali siÄ™ coraz bardziej doskonali, z Jego pomocÄ… oczyszczajÄ…c swoje czÅ‚owieczeÅ„stwo z tego wszystkiego co sprawiÅ‚ w nas grzech. Bo grzech prowadzi do Å›mierci. A oto Jezus jest: „Pierworodnym spoÅ›ród umarÅ‚ych” i najlepszym przewodnikiem w drodze ku życiu.
 
O życie wieczne zapytał Jezusa jeden z uczonych w Piśmie, jak słyszeliśmy we fragmencie dzisiejszej Ewangelii. Jakże zwyczajna była odpowiedź Mistrza. On po prostu odwołał się do tradycji, w której wychowany był ów pytający człowiek. Bo oczywiste było, że Bóg dał prawo nie tylko po to by było zapisane i ze starannością przechowywane, ale by stanowiło pomoc w postępowaniu wobec Boga i bliźnich. Czyż Dekalog nie jest oczywisty? Dla niektórych ludzi nie jest, bo pytają: kimże w końcu jest ten, który go ustanowił?
 
Uczony w PiÅ›mie zadaÅ‚ drugie pytanie: „A kto jest moim bliźnim?”. ChciaÅ‚ usÅ‚yszeć odpowiedź i jÄ… otrzymaÅ‚. A w zasadzie sÅ‚uchajÄ…c Jezusowej opowieÅ›ci sam sobie odpowiedziaÅ‚, może nawet trochÄ™ zawstydzony widzÄ…c, że ludzie, którzy z racji urzÄ™du czy funkcji powinni byli okazać pomoc, jednak tego nie uczynili. Kim jest zatem bliźni? Tym, który czyni miÅ‚osierdzie. Postać samarytanina jest bardzo wyraźna: wyciszyÅ‚ wszelkie narodowoÅ›ciowe uprzedzenia, poÅ›wiÄ™ciÅ‚ swój czas, użyczyÅ‚ swego Å›rodka transportu i oddaÅ‚ pod dobrÄ… opiekÄ™ nie szczÄ™dzÄ…c pieniÄ™dzy wydanych na pielÄ™gnacjÄ™ i troskÄ™.
 
Ten Å›wiat ma wielu współczesnych samarytan, ale nie brakuje też takich, którzy specjalnie powoÅ‚ani do troski o czÅ‚owieka, nie dość, że zamkniÄ™ci w swoim egoizmie, podsycajÄ… konflikty i zwyczajnie sÄ… obojÄ™tni na ludzkÄ… biedÄ™. DziÅ› Jezus wyjaÅ›nia nam bardzo konkretnie, czym jest miÅ‚osierdzie. Ono nie jest potrzebne w niebie, ale na ziemi, miÄ™dzy ludźmi. Bo „zechciaÅ‚ bowiem [Bóg], aby w Nim zamieszkaÅ‚a caÅ‚a PeÅ‚nia, i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobÄ…: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża”. Przez Jezusa zostaliÅ›my pojednani z Bogiem, byÅ›my doÅ›wiadczajÄ…c tego daru naszym bliźnim nieÅ›li miÅ‚osierdzie.
Idź, i Ty czyÅ„ podobnie” – to sÅ‚owo Jezusa dziÅ› skierowane do nas wszystkich. SÅ‚owo, które nie jest bajkÄ….
 
Ks. Tomasz Chudy SDS