logo
Pi±tek, 26 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Rok A - 3 niedziela zwykła

Jezus na pograniczu
O. Andrzej Prugar OFMConv 2008-01-27
Iz 8,23-9,3; 1 Kor 1,10-13.17; Mt 4,12-23
Blaise Pascal (1623-1662), wybitny intelektualista, ale i człowiek zmagający się o czystość swojej wiary oraz miejsce w Kościele. Po jego śmierci pod podszewką kaftana, którego używał znaleziono kawałek zapisanego pergaminu, a w nim kawałek papieru ze słowami:
Roku PaÅ„skiego 1654 w poniedziaÅ‚ek 23.11 od okoÅ‚o 21.30 do 0.30. OgieÅ„. Bóg Abrahama, Bóg Izaaka, Bóg Jakuba, a nie filozofów i uczonych. Pewność. Pewność. Uczucie. Radość. Pokój. Bóg Jezusa Chrystusa…Zapomnienie Å›wiata i wszystkiego oprócz Boga. Ten tylko Go znajdzie, kto pójdzie droga wskazanÄ… w Ewangelii. Wielkość duszy ludzkiej. Åšwiat ciÄ™ nie poznaÅ‚, ale ja CiÄ™ poznaÅ‚em. Radość, radość, radość, Å‚zy radoÅ›ci. RozÅ‚Ä…czyÅ‚em siÄ™ z Nim… obym nie zostaÅ‚ rozÅ‚Ä…czony na wieki! A to jest życie wieczne, aby poznali Ciebie, jedynego Boga prawdziwego i Tego, któregoÅ› posÅ‚aÅ‚, Jezusa Chrystusa, Jezusa Chrystusa, Jezusa Chrystusa. RozÅ‚Ä…czyÅ‚em siÄ™ z Nim, odstÄ…piÅ‚em Go, wyparÅ‚em siÄ™,  ukrzyżowaÅ‚em. Obym nigdy nie zostaÅ‚ z Nim rozÅ‚Ä…czony… wyrzeczenie zupeÅ‚ne i bÅ‚ogie. ZupeÅ‚ne poddanie Jezusowi Chrystusowi i memu przewodnikowi… „Nie zapomnÄ™ mów Twoich” (Ps118,16).
 
Jezus… przyszedÅ‚ i osiadÅ‚ w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miaÅ‚o siÄ™ speÅ‚nić sÅ‚owo proroka Izajasza: Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedziaÅ‚ w ciemnoÅ›ci, ujrzaÅ‚ Å›wiatÅ‚o wielkie, i mieszkaÅ„com cienistej krainy Å›mierci Å›wiatÅ‚o wzeszÅ‚o. OdtÄ…d poczÄ…Å‚ Jezus nauczać i mówić: Nawracajcie siÄ™, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 4,12-14).
 
Pogranicze jest przekleÅ„stwem i może być powodem Å›mierci, a na pewno nie jest peÅ‚niÄ… życia, entuzjazmem. Tak jest w rozumieniu dosÅ‚ownym, wystarczy wspomnieć ostanie dni na naszej wschodniej granicy i cierpienie wielu kierowców. Jeden z nich zmarÅ‚. Popatrzmy jednak nieco gÅ‚Ä™biej na to wyrażenie „mieszkania na pograniczu”. W Ewangelii Mateusza chodzi o taki stan ludzi, którzy mieszkali w strefie pogaÅ„skiej, nazwanej „GalileÄ… pogan”, narażeni na wpÅ‚yw tego, co osÅ‚abia serce i wolÄ™ i oddala od Boga prawdziwego.  Mieszkamy na pograniczu wtedy, kiedy jasno nie zdecydowaliÅ›my do kogo należeć chcemy, komu poddać życie, komu sÅ‚użyć. Jest w nas cieÅ„ krainy zÅ‚a, sÄ… grzechy, które siÄ™ nam podobajÄ…, mamy swojÄ… (nie ewangelicznÄ…) wizjÄ™ życia chrzeÅ›cijaÅ„skiego. Za sÅ‚abi jesteÅ›my, bo wpÅ‚yw prÄ…dów, kultur i kultów jest tak mocny, ze coraz częściej nie wiemy co tak naprawdÄ™ jest istotne. Takie pogranicza istniejÄ… na mapie, ale przede wszystkim w naszych sercach, gdyż stajemy siÄ™ coraz bardziej „wioskÄ… globalnÄ…”, w której do wszystkiego i wszystkich jest blisko. JednoczeÅ›nie pociÄ…ga nas ÅšwiatÅ‚o Jedyne, ale boimy siÄ™ wejść w nie, caÅ‚kowicie zaufać. Boimy siÄ™ bowiem „stracić” czyli podjąć decyzjÄ™ nawrócenia. Takie życie nie jest peÅ‚nym entuzjazmem.
 
WÅ‚aÅ›nie nasze „pogranicze” wybiera Jezus, jak wybraÅ‚ kiedyÅ› na poczÄ…tku swojej drogi, aby na nim zamieszkać. Chce być poznany, pokochany i wybrany. WoÅ‚a wiÄ™c w moich szarych przestrzeniach – „nawróć siÄ™” – to znaczy zwróć siÄ™ caÅ‚y do Mnie, zajaÅ›nieje Ci peÅ‚ne Å›wiatÅ‚o. Przyjdzie radość i pokój. WiÄ™cej mówi: „Pójdź za mnÄ…”.
 
Pascal w swoje życiowej drodze przechodziÅ‚ przez pogranicza  duchowe. Wydaje siÄ™ jednak, że istotne znaczenie miaÅ‚o podjÄ™cie decyzji, wybór, którego owocem jest sÅ‚ynna kartka znaleziona po Å›mierci w Jego kaftanie. NapisaÅ‚ bardzo ciekawy, krótki traktat: „Porównanie pierwszych chrzeÅ›cijan z dzisiejszymi”. CzÄ™sto do niego wracam, czytam i myÅ›lÄ™, że bardzo pasuje do mnie, do naszych czasów, jest Å›wiatÅ‚em na nasze „pogranicze” i Å›wiatÅ‚em do kolejne decyzji nawrócenia:
 
Fragmenty:
W początkach spotykało się tylko chrześcijan całkowicie wydoskonalonych we wszystkim, co potrzebne do zbawienia. Dziś natomiast spotykamy się z tak grubą niewiedzą, że każdemu kto kocha Kościół, musi ona zadać ból.
Ten mógł dostąpić przyjęcia [do Kościoła], kto się wpierw nie wyrzekł się poprzedniego życia, kto się wyrzekł świata, ciała i szatana. Dziś jesteśmy dopuszczeni zanim staniemy się zdolni to uczynić.
 
DziÅ›… przychodzi siÄ™ tu i tam [na Å›wiat-urodzenie i do KoÅ›cioÅ‚a] niemal w jednym czasie… tak, że rozum nie rozróżnia tych dwóch stanów, tych dwóch narodzin, tak sprzecznych.
W pierwszych czasach KoÅ›cioÅ‚a nauczano katechumenów… nie dopuszczano ich do tego sakramentu, póki ich caÅ‚kowicie nie zapoznano z tajemnicami wiary, póki nie odprawili pokuty za minione życie… póki nie okazali wyraźnych oznak prawdziwego nawrócenia serca… dziÅ› zdarza siÄ™ w skutek niedbaÅ‚oÅ›ci rodziców, że chrzeÅ›cijanin dożywa staroÅ›ci nie poznawszy wcale wielkoÅ›ci naszej religii.
 
Istotna przyczyna tego wszystkiego leży w tym, ze wszyscy sÄ… Å›wiadomi koniecznoÅ›ci chrztu, ale nie wszyscy koniecznoÅ›ci nauki… Dlatego dawniej spotykaÅ‚o siÄ™ poÅ›ród chrzeÅ›cijan tylko ludzi oÅ›wieconych. DziÅ› natomiast niewiedza chrzeÅ›cijan budzi grozÄ™…
W pierwszych czasach ci, co odrodzili siÄ™ przez chrzest i wyrzekli siÄ™ nieprawoÅ›ci Å›wiata… bardzo rzadko starali siÄ™ na powrót – z KoÅ›cioÅ‚a do Å›wiata. DziÅ› natomiast nie ma nic pospolitszego niż nieprawość w sercu chrzeÅ›cijanina…
 
KoÅ›ciół Å›wiÄ™tych jest wiÄ™c splugawiony… jego wÅ‚asne dzieci, które poczÄ…Å‚, nosiÅ‚ i wykarmiÅ‚… wnoszÄ… w jego serce – uczestniczÄ…c w jego najbardziej czcigodnych tajemnicach – najokrutniejszego z jego nieprzyjaciół: ducha Å›wiata, ducha ambicji, ducha zemsty, ducha nieczystoÅ›ci, ducha pożądliwoÅ›ci. MiÅ‚ość zaÅ› jakÄ… KoÅ›ciół obdarza swoje dzieci, sprawia, że dopuszcza on aż do serca najgroźniejszych ze swych przeÅ›ladowców…
 
Trzeba wiÄ™c, aby chrzeÅ›cijanie dzisiejsi z poddaniem pobierali te nauki, które by musieli pobierać, gdyby dopiero mieli być przyjÄ™ci do spoÅ‚ecznoÅ›ci KoÅ›cioÅ‚a”.
 
Odpowiadamy dziś na słowo Boże Psalmem 27:
„O jedno tylko proszÄ™ Pana, o to zabiegam:
żebym mógł zawsze przebywać w Jego domu
przez wszystkie dni życia,
abym kosztował słodyczy Pana,
stale siÄ™ radowaÅ‚ Jego Å›wiÄ…tyniÄ…”.
 
Prośba o mieszkanie w domu, którym jest Serce Jezusa i Jego Kościół, połączona z naszymi zabiegami o czystość wiary da nam na pewno słodycz i radość, która dzielona z innymi braćmi sprawi, iż królestwo Boże i Boże królowanie wchłonie nasze pogranicza.
 
o. Andrzej Prugar OFMConv