logo
Pi±tek, 19 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 
Rok B - 18 niedziela zwykła

Poszukują, bo są głodni
Ks. Leszek Skaliński SDS 2012-08-05
Wj 16,2-4.12-15; Ef 4,17.20.24;J 6,24-35

Dzisiejsza Ewangelia rozpoczyna się od słów zawierających informację o tym, z jak wielkim zaangażowaniem ludzie szukali Jezusa, nawet pokonując całe jezioro, by całą rzeszą dotrzeć na drugą stronę, i jak bardzo oni pragnęli przy Nim być, a to wszystko dlatego, że trochę wcześniej Jezus dokonał dla nich cudu rozmnożenia chleba.


Na poczÄ…tku warto zatrzymać siÄ™ na tym momencie poszukiwania przez Å»ydów Jezusa. W Ewangelii Å›w. Jana czasownik „szukać” jest bardzo czÄ™sto przez niego używany. Wszystkie Ewangelie mówiÄ… o tych licznych poszukiwaniach. Poszukiwania zaczęły siÄ™ już wówczas, gdy Jezus siÄ™ narodziÅ‚. Poszukiwali go pastuszkowie, mÄ™drcy. W swoim życiu szukali również Jezusa Maryja i Józef. Kiedy Jezus umiera, poszukiwania nadal trwajÄ…. Magdalena szuka i znajduj Go, ona nawet znajduje Go żywego, pomimo że On umarÅ‚.


W nas nieustannie jest wpisane szukanie, które często naznaczone jest trudem, tęsknotą, wyborem pomiędzy podobnymi wartościami. Przed grzechem pierworodnym, gdy człowiek żył w zażyłości z Bogiem, to nie musiał dokonywać takich wyborów i szukać. Bóg był jedynym i najważniejszym sensem życia. Od moment zaistnienia na ziemi grzechu pierworodnego rozpoczęła się droga naszego mozolnego poszukiwania Boga.


Nie wystarczy w naszym życiu tylko szukać. Trzeba nam również zastanowić się nad autentycznością tego czego lub kogo szukamy. Te różnice poszukiwania dzisiaj w Ewangelii demaskuje u Żydów Jezus mówiąc, że poszukują pokarmu który ginie, jest czasowy, materialny, jak chleb którym zostali nakarmieni i zachęca ich by szukali pokarmu, który trwa na wieki.


Jak zauważamy Jezus nie lekceważy tego głodu ludzkiego, bo sam rozmnożył chleb i zaspokoił to ludzkie pragnienie, ale zaprasza tych już nakarmionych chlebem materialnym, by wznieśli się i korzystali z zaspakajania głębszego głodu Boga samego i życia na wieki.


Dla ludzi, którzy są świadkami tego wydarzenia, nie potrafią jednak oderwać się od wspomnienia tego chleba, którym napełnili swoje żołądki i odwołują się w rozmowie do wydarzenia z przeszłości, gdy Żydzi wychodzili z niewoli Egiptu i byli karmieni manną z nieba.


Jak bardzo i my dzisiaj mylimy się i koncentrujemy się nadmiernie na zaspakajaniu głodów doczesnych, materialnych. Ta cała bieganina i koncentracja na rzeczach materialnych jest tego namacalnym dowodem, a trudno nam, jak i za czasów Jezusa, zrozumieć i szukać zaspokojenia głodów, które tylko Bóg może zaspokoić.


Spotykanie się autentyczne z Jezusem powoduje, że rozszerzają się w nas horyzonty. To Chrystus, w tej mowie eucharystycznej, sam nas zapewnia, że On jest jedynie tym pokarmem najskuteczniejszym na wieki.


Popatrzmy ile nas kosztuje zabieganie o rzeczy doczesne, materialne, które też są potrzebne, a jak łatwo i bez wysiłku Jezus sam nam siebie daje, byśmy mogli żyć życiem wiecznym.


Chrystus sam nas zapewnia i prosi, abyśmy przychodzili do Niego i karmili się Nim, a wówczas nie będziemy gubić się w łaknieniu ani w pragnieniu, pomiędzy tym co doczesne, a tym co wieczne.


Czy przypadkiem nasz polepszony status materialny, gdzie mamy w miarę zaspokojony głód podstawowych potrzeb, nie wpływa negatywnie na to, że już z taką autentycznością nie szukamy i nie przyjmujemy Jezusa, jako daru w Komunii św. na życie wieczne?


W związku z dzisiejszym fragmentem warto się też nam zastanowić, czy przypadkiem nie obrażamy się na Jezusa, za to że przynależąc do Niego, nie otrzymujemy różnych dóbr doczesnych, których się spodziewamy i uważamy, że są nam niezbędne? Takie myślenie wskazywałoby, że to my dyktujemy Jezusowi jak ma działać, by wiara w Niego dla nas była opłacalna i wówczas z takim podejściem zamykalibyśmy się na horyzonty wieczne.


Ta dzisiejsza mowa Jezusa prowadzi nas do Eucharystii, która jest najwiÄ™kszym zaszczytem dla czÅ‚owieka. Jest niebem na ziemi odkrywanym jako stan najÅ›ciÅ›lejszej wiÄ™zi z Bogiem i zaspakajaniem wszystkich ludzkich pragnieÅ„ tych ziemskich i wiecznych. JeÅ›li nie mam nic wspólnego z EucharystiÄ…, to nie mam nic wspólnego z Chrystusem. Chrystusa przyjmuje siÄ™ w Eucharystii i w Eucharystii przyjmuje siÄ™ caÅ‚y KoÅ›ciół. GÅ‚Ä™bokie sÅ‚owa wypowiedziane przez Chrystusa: „Jam jest chleb życia” nie powinny nas pozostawiać bez niepokoju. Unikanie Komunii jest rodzajem wzgardy wobec prawdziwego życia, które daje tylko Jezus.


ks. Leszek Skaliński SDS



Inne homilie na tÄ™ niedziele

_____________________________
Propozycje kazań można wysyłać na adres: redakcja@katolik.pl